To, że truskawki prześladują mnie przez cały rok, to już wiecie...
I że są konieczną dekoracją w kuchni, bo dodają mi energii w paskudne, pochmurne dni - to też wiecie :)
I fajne jest to, że "zaraziłam" nimi już kilka osób.
Ale świetnym jest też to, że koleżanki wiedzą o tym i co rusz dostaje od nich jakieś miłe i słodkuśne drobiazgi truskawkowe :)
Fajnie, mieć "fioła" na jakimś punkcie, w którym pomagają tobie trwać inni :)
Wczoraj postanowiłam coś zrobić z małą deseczką. Stoi zawsze pod ręką, ale kompletnie nie gra z płytkami... Myślałam, myślałam, myślałam... Pobieliłam... przetarłam...coś tam zdrapałam... i wyszło mi coś takiego.
Oczywiście z truskawką!
 |
| druga stronę zostawiłam z stanie nie naruszonym, będzie tak zwana - robocza :) |
 |
| teraz - to mi gra z resztą... |
 |
| Takie wesołe serduszko przywiozła mi koleżanka. Jest wszystko co lubię : białe, groszki i truskawki ! |
 |
| i tą miseczkę też nie kupowałam ja... |
 |
| Tasiemki w truskawki, to też prezenty od koleżanek :) |
 |
| I jeszcze takie drobiazgi... Piękny woreczek ( też połączenie groszków i truskawek ), truskaweczki filcowe ( coś z nimi fajnego wymyślę ) i świetne duże naklejki ( to już w głowie mi świtają różne możliwości zastosowania) ... |
 |
| I takie to ja mam życie truskawkowe i szalone truskawkowe koleżanki :))))) I jest super! |
Pozdrawiam was dzisiaj, oczywiście, truskawkowo !!!!!!!!
Bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńślinka cieknie ? :)))))
UsuńWitaj! Jesteś nie zakręconą a truskawkową kurką.Wszystko piękne, kolorowe i apetyczne.Miłego weekendu i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBo ja jestem kurką o wielu obliczach... :)))))
UsuńRzeczywiście truskawek Ci nie brakuje nawet poza sezonem ;) bardzo fajny pomysł z tą deską. Metamorfoza jak najbardziej udana.
OdpowiedzUsuńdeseczka też mi się bardzo podoba... :)
UsuńCudne są te truskaweczki:) Pozdrawiam i zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńTruskaweczki zawsze się sprawdzają :))))
UsuńOdwiedzę ciebie koniecznie.
Pozdrawiam :)
Jak truskawkowo !!! Smakowicie i pięknie :)
OdpowiedzUsuńI tak może być przez cały rok :)))))
Usuńekstra! hahaha... truskawkowe pozdrowionka
OdpowiedzUsuńtruskawkowe pozdrowionka są najlepsze :)))))
UsuńPiękne truskaweczki:) Smakowicie:)
OdpowiedzUsuńi cieszą nie tylko podniebienie :))))
UsuńKurko - takiego fiola tylko pozazdroscic...- ale fajny i letni post!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki, kobietko bardzo, bardzo :)
UsuńKocham truskawki.... ale bardziej jeść niż zbierać :P Pomysł z wydrapywaniem bardzo mi się podoba. Niecodzienny i efektowny :)
OdpowiedzUsuńStrasznie się ciesze, że wpadło mi to do głowy. Tyle rzeczy można ozdobić "zdrapywanką" !
Usuńno no no szaleństwo ;))))
OdpowiedzUsuńto jeszcze jakie! :)
UsuńCzyste truskawkowe szaleństwo, ale za to jakie piękne!!!! Cudne te truskaweczki w kazdym wydaniu...
OdpowiedzUsuńI jak można ich nie mieć w kuchni...? :))))) Postanowione! Będą u mnie do starości! :)))))
UsuńFajne zakręcenie :) Ja uwielbiam truskawki po prostu jeść :)
OdpowiedzUsuńOoo... Jeść to ja też uwielbiam... Od wczorajszego wieczoru właśnie wrąbaliśmy 2 kg i szkoda, że nie ma więcej... :)))))
UsuńAle bajerancka deseczka :)))
OdpowiedzUsuńFajnie mieć tak smacznego fioła :)))
Ciesze się, że deseczka podoba się nie tylko mi... :) Bo martwiłam się, czy nie wygląda trochę dziecinnie i przedszkolnie...
Usuńmmm śliczne i smakowite truskaweczki ;)
OdpowiedzUsuńtruskawki to do siebie mają, że ślinka cieknie z samego patrzenia... :)
UsuńSuper mieć takie koleżanki,które sprawiają przyjemność i kupują coś /robią z myślą o Tobie:)
OdpowiedzUsuńBardzo je cenie i bardzo ciesze się, że są...:)
UsuńTak pysznego i wyjątkowego f...a można mieć- urocze to truskawkowo pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńMam jeszcze kilka innych... hi, hi... :))))
UsuńNo i stało się! Nabrałam przez Ciebie ochoty na truskawki! Jutro muszę lecieć na targ... Najlepiej z samego rana! A tymczasem też lecę, tyle że do lodówki po... dżem truskawkowy :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Z baraku-laku i dżem dobry! :)))))
UsuńDeseczka bardzo delikatna. A truskawkowy świat jest lepszy bo smaczniejszy :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tobą w 100% :))))))
UsuńOj, kurko fajnie mieć pozytywnego fioła, a truskawkowego zwłaszcza bo zarażasz nim innych :)Na zdjęciach wspaniały letni nastrój.
OdpowiedzUsuńserdeczne pozdrowienia
Ewa
Mam nadzieję, że zarażam nawet przez monitor :)))))
UsuńCudnie truskawkowo się zrobiło:)
OdpowiedzUsuńI kolorowo... :)
UsuńTruskawkowa panienka!Słodkie drobiazgi! Ja ma zawsze dosyć truskawek po sezonie, śniadanie, obiad, kolacja .... truskawki! Potem leczę swoją traumę do następnego sezonu:D
OdpowiedzUsuńJa też... Ale zimą jak się pomyśli o tym, że narzekało się na kolejne truskawki w miseczce, to aż bierze wścieklizna :))))
UsuńPiękne,kolorowe truskaweczki.Zrobiło się bardzo miło.Pozdrawiam i podziwiam Twoje prace-są fantastyczne.Jola z Dobrych Czasów.
OdpowiedzUsuńDziękuje, Jolu, bardzo, bardzo za miłe słowa :))))))
UsuńRacja,,masz truskawkowego fioła tak jak ja!!Hhihi,,,super!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCo najmniej dwie truskawkowe wariatki w sieci :))))))
Usuń... no masz fioła nie da się ukryć :) - a on bardzo ślicznyn i smakowity,
OdpowiedzUsuńa teraz truskawkowy czas mamy,... więc smacznego i miłego podziwiania wszystkimi zmysłami tego obiektu Twych westchnień ... czyli truskawek oczywiście :)
Najgorsze jest to, że po sezonie truskawkowym fioł nie mija... :))))) To już jest nie uleczalne... :)))))
UsuńTruskawkowy zawrót głowy ;D ciesze się, że film się podobał! A deseczka piękna !!!
OdpowiedzUsuńFilm ekstraśny! Ta scena z zupą, albo z lwem, albo z zastrzykami... Ubaw po pachy :)))))
UsuńMoże truskawki chowają się też w Twojej torebce? Zapraszam do zabawy http://pieskieszycie.blogspot.com/2013/06/torby-torbiszony-toreby-torebunie.html
OdpowiedzUsuńTruskawki mam wszędzie :)))))
UsuńPowiem krótko, truskawki są super!:)
OdpowiedzUsuńI tej wersji się trzymamy ! :)
UsuńDobrze jest mieć fioła na jakimś punkcie ;) truskawki rewelacja ! zapraszam na mojego bloga w odwiedziny bądź na stałe ;-)
OdpowiedzUsuńWpadnę koniecznie. Pozdrawiam cieplutko :)))))
UsuńCudnie tu u Ciebie! I tak smakowicie :)))
OdpowiedzUsuńNo, po prostu, nie mogę nie obserwować :)
Pozdrawiam,
Inka
Dzięki :)
UsuńHola también me encantan las frutillas ☺.... besitos.
OdpowiedzUsuńLas fresas son geniales!
UsuńDoskonale rozumiem- kocham truskawy i wszystko co truskawkowe;-)
OdpowiedzUsuńTo nie jestem sama w moich truskawkowych szaleństwach :)
Usuń