Zakręcona Kurka zaprasza do rozgoszczenia się każdego :)

wtorek, 15 maja 2012

Minimalizm...



Jak by się wydawało, kobietę nie stać na minimalizm, a jednak... są rzeczy, które mogą nas cieszyć nawet w małych ilościach. Kupiłam zimą "takie coś" do powieszenia w sklepie z tanimi rzeczami i pani, która obsługiwała nie potrafiła mi wytłumaczyć co to i do czego. Ale że mi to jakoś od razu się spodobało, to i pomysł przyszedł na wykorzystanie "tego czegoś" na poczekaniu. Co o tym myślicie? Nie raz nie potrzebny duży wazon... nie raz małe gałązki bardzo cieszą...

3 komentarze:

  1. Rewelacyjne wazoniki! Masz świetne pomysły!

    OdpowiedzUsuń
  2. czego to kobieta nie wymysli...pomysl rewelacja...wazoniki wygladaja pieknie...gratuluje...

    OdpowiedzUsuń