Taką zagadkę ostatnio usłyszałam :
ptaszki na gałązkach siedzą czy kucają?
ptaszki na gałązkach siedzą czy kucają?
No przecież, że siedzą!
O nie...
Okazało się, że kucają, bo gdyby siedziały, to machałyby nóżkami :))))
Logiczne!
No comment! :)
Więc moje ptaszki na urwanych badylach z podwórka u mnie w domku kucają i tak już zostanie :)
Zrobiłam je tak jak lubię najbardziej, czyli na szybko...
Miałam od koleżanki ściereczki z Rossmana, właśnie w taki fajny nadruk. I co? Jak tu je używać do mycia czegokolwiek...? Z takimi pięknymi ptaszkami...? Normalnie - profanacja!
No to nożyczki w ruch, potem igła i nitka ( bo nie ufam moim zdolnościom w szyciu na maszynie przy takich wygibasach ), watolina...
I fajniusie ptaszki są!
i taka oto zrobiła się wesoła gromadka :)
Pozdrawiam was bardzo mocno serdecznie i cieplutko :)
( i przepraszam za moje nieobecności, ale miałam bardzo zalatany, aczkolwiek fajny listopad )