Zakręcona Kurka zaprasza do rozgoszczenia się każdego :)

niedziela, 7 października 2012

jeszcze poszaleje z truskawkami...



                                                                Jeszcze zdążę...
                                            Jeszcze widzę za oknem zielone drzewa...
                                              Jeszcze słońce świeci i nawet grzeje...

Więc jeszcze zostanę, choć chwileczkę, przy truskawach, a na jesienne nastroje poczekam,  aż niebo zrobi się szare i ciężkie od chmur, a drzewa za oknem co raz bardziej skąpo odziane...

Wyhaftowałam wczoraj taką małą truskaweczkę...
a tą drewnianą na klamerce, dostałam od koleżanki - fanki truskawek :)

truskawkowa jesień trwa...



33 komentarze:

  1. Wesolutka ta Twoja truskaweczka:) i jesień dzięki niej nie taka straszna:)

    buziaki

    aniutka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I o to właśnie chodzi! A wyobraź sobie: gołe drzewa... biały śnieg... a w domu taka truskawa! To moje antidotum na przetrwanie do wiosny!
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  2. Oh teraz rozumiem zachwyt nad truskaweczką, Pani Kurka jest wielbicielką truskawek :D
    Urocza ta haftowana truska!
    Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za odwiedzinki :) Truskawki faktycznie u mnie królują.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Truskaweczek nigdy dosyć !!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdecydowanie nie mieszkamy blisko siebie, bo u mnie dzis buro i pada;(
    Truskaweczki wspaniałe, idealne na osłode;)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to szkoda, że u ciebie nie ma słoneczka :(
      To tym bardziej taka truskawka na szare dni , jak znalazł :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Mmmm zjadłabym teraz truskaweczkę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, truskawki mają coś takiego, że jak się patrzy, to ślinka cieknie...
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. slodziutkie te Twoje truskawki,ja jestem zdecydowanie fanka.pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj:)Zgodnie z zaproszeniem rozgaszczam się bo bardzo mi się u Ciebie podoba:)Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję że wpadłaś i fajnie, że nie zanudził ciebie mój blog :) Miło, że się podoba...
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  8. Kurcze Kurko...wyjątkowo mi się u Ciebie podoba! :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się ogromnie :) Wpadaj w wolnych chwilach, będzie mi miło gościć ciebie:) Pozdrawiam :)

      Usuń
  9. super "truskawkowa damo" są te czerwoniutkie owoce :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę... są świetnym dodatkiem na szare dni przed nami...
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  10. Piękna ta truskaweczka, masz na ich punkcie bzika ;) ale w cale Ci się nie dziwię są piękne i tak smaczne, że chyba nie ma konkurencji w śród owoców ;) śliczna robótka . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba diagnoza trafiona: mam bzika! Może mi minie... ale choruje już prawie trzy lata. zaczęło się od tacek z truskawkami, doszły metalowe zawieszki (z Home and you), potem kubeczki i ... poszło... Chociaż ja mam dużą kuchnie i te dodatki przy drewnianych meblach i bielach, nie są agresywne i nie kują (jeszcze) w oczy.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  11. świetny pomysł na osłodzenie sobie czasy jesiennego:D no i świtnie Twoje rączki działają!! bardzo mi sie podoba:D pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. ale bym zjadła taką truskawkę prosto z krzaczka:)) szkoda że jesień za oknem a nie wiosna:))

    OdpowiedzUsuń
  13. Zostaje nam koktajl z mrożonych truskawek... herbata z suszonych truskawek... lepsze to, niż nic :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Truskawkowa kurko! Truskawek nigdy dość:) Nawet zimą możesz robić nam nimi smaka:P

    OdpowiedzUsuń
  15. Dzięki :) A już się bałam, że wszystkich zanudzę moim szałem truskawkowym...
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Drobiazg haftowany uroczy a truskawka drewniana - suuuuper:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, drewniana świetna... jak dostałam, to od razu pomyślałam, że przydałyby się takie co najmniej z 10... No cóż... ciesze się z tej jednej :)

      Usuń
  17. moja koleżanka też lubi truskawkowe motywy,ja dla odmiany preferuję wisienki.Uroczo prezentuje się ten maleńki hafcik.pozdrawiam
    madzika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wisienki też mogą być fajnym akcentem... sam kolor czerwony już jest efektowny.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  18. Na truskawki to ja zawsze jestem chętna!pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie też. Truskawki dodają mi energii i poprawiają humor w szaro-bure dni.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  19. Ojej,to ja truskawkowo zakręcona nie piszę już o truskawkach,żeby nie posądzili mnie o wariactwo:))) a tu proszę!Można!Baaardzo fajne truskawki!Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Pozdrawiam serdecznie truskawkowo zakręconą kobietkę !

    OdpowiedzUsuń