Zakręcona Kurka zaprasza do rozgoszczenia się każdego :)

środa, 20 marca 2013

zielony ptak z kolegami :)

Ptaszki...
Bardzo chciałam je mieć na poduszce.
Ale... albo, jak jestem na zakupach, to nie mam czasu polatać za poduszkami, albo, jak wpadnie mi jakaś w oko, to cena mi nie pasi, albo...  
zawsze coś... 
wiecie jak to jest :)
 A nie miałam pomysłu na "made in sama zrobiłam"  ...
nie miałam...  do dziś :)

Wzór takich ptaszków kiedyś tam wypatrzyłam w Googlach ( chyba ), miałam je naszkicowane na kartce i grzecznie leżały sobie w szufladzie :)  Może uszyję takie małe poduszki z nimi, bo jak przyłożyłam, to widać, że nie jest źle :)

Kiedy pojawił się pierwszy, to jak to z ptakami bywa, musiało być ich oczywiście więcej, bo ptaki, to bardzo towarzyskie stworzonka przecież :)  Obrysowałam je mazakiem do tkanin, bo ...  no właśnie... nie wiem... Zrobiłam tak i już :)

Zrobiłam cztery... mam!  I co dalej? Oto jest pytanie! Wybór ogromny i mętlik w głowie... Może przyszyję je na poduszkę w salonie i moja skrzynia do siedzenia będzie przypominać ławkę w parku wśród latających ptaków...?

A może jeszcze inny pomysł  wpadnie mi do głowy...?

A może uszyję podłużną podusię i wszystkie cztery tak w rządku będą sobie na niej siedzieć... ?  Ja nie wiem...  Tego nie wiedzą nawet najstarsi górale:)  Mam czas, bo moja maszyna do szycia, chyba z racji wieku, postanowiła się zepsuć. A jak ją naprawię, to mam nadzieję, że już będę wiedziała co mam zrobić z moimi ptaszkami :) 

  A jakie pomysły wy macie na moje ptaszki ?



Pozdrawiam cieplutko i dziękuję bardzo, bardzo że do mnie zaglądacie :)




49 komentarzy:

  1. Bardzo fajne ptaszki:) a co do miejsca na którym miałyby się znaleźć to chyba stawiałabym na poduszki na skrzyni:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skrzynia dzięki nim tak ożywa... i to jest plus na wiosnę :)

      Usuń
  2. hmmm... ptaszki fajne i to bardzo, fajnie im na jasieczkach i na tej dużej podusi na skrzyni;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajowskie te ptaszki:)))
    Mnie podobają się na jednej podusi...i na pledzie ze skrzyni...też. Zreszta wszystkie pomysły są fajne, bo te ptaszki śliczne są!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na jednej poduszce jest super, ale ta skrzynia do siedzenia też mnie kusi... Sama jestem ciekawa, co w końcu zrobię... :))))
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Śliczne !!!!...Wszędzie będzie im dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie to wymyśliłaś i każdy wariant jest świetny:)
    Podobny pomysł chodził mi po głowie,ale kto pierwszy ten lepszy:))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hi... hi :))))
      Ale ja się obawiam, że ładniejszy może być lepszy, także do dzieła :))))

      Usuń
  6. +śliczne ptaszki :) Wersja wszystkie na jednej podusi w rzędzie jest wspaniała .

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne Kurko!!!!!! mnie się podobają wszystkie wersje!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie na podusiach wyglądają. Ja bym jeszcze wrzuciła je na fartuszek. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na fartuszek... to dobry pomysł :) Ja myślałam też o obrusie i torbie na zakupy...

      Usuń
  9. super ptaszorki , mnie sie podobaja w jednym rzadku 3 :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wyglądają razem, jak kumple na badylu, plotkujące o kobitkach :)))))

      Usuń
  10. Fajne ptaszki. Moim zdaniem najlepiej prezentują się na ostatnim zdjęciu z ławy. Trzy na poduszcze i jeden na kapie. Dobrze też wyglądają pojedynczo na poduchach. Zupełnie nie komponują mi się z koronką.

    OdpowiedzUsuń
  11. śliczne te ptaszki , świetnie się prezentują w każdy z przedstawionych przez Ciebie pomysłó ciężko zdecydować...hm... chyba poprostu potrzeba więcej ptaszków!

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo sympatyczne ptaszory !!! i pomysły fajne, wzystkie bez wyjątku :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajne te ptaszki :)))a jak je usadowić sama nie wiem...na pewno dasz radę :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś wymyślę, wiem... Jak już zaczęłam, to muszę skończyć... :)

      Usuń
  14. Superowe ! nie mam pojęcia gdzie je doszyjesz ale jestem pewna, że będą się pięknie prezentować .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, kochana, że wierzysz w moje umiejętności :)))))

      Usuń
  15. U Ciebie też ptaszki zagościły.
    Jestem za jedną długą poduchą z wszystkimi ptaszkami. No chyba, że trzy ptaszki na jednej, a ten z najdłuższymi nóżkami osobno. Och trudno się zdecydować!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ptaszki wyglądają super i myślę, że co z nimi nie zrobisz będą stanowiły cudowną dekorację.

    OdpowiedzUsuń
  17. Jakie wiosenne ptaszki! Prześliczne!

    OdpowiedzUsuń
  18. ale fajne ptaszorki :) a ja bym je jako aplikację podkładki śniadaniowe użyła :) są takie rozweselające :)
    poduszka-wałek też byłaby dobrym rozwiązaniem, żeby ptaszki nie czuły się samotne ;p

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Na skrzyni wyglądają fantastycznie! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo lubię ten motyw a w tym wydaniu są super :)

    OdpowiedzUsuń
  21. super motyw, bardzo wiosenny i ten piękny kolorek;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może, w związku z tym, wiosna się zlituje i przyjdzie... ?

      Usuń
  22. Bardzo fajny pomysł na ożywienie poduszek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po długiej zimie potrzebne są kolory, jak nic ! :)))))

      Usuń
  23. Podusie oryginalne i jedyne w swoim rodzaju, pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Szyj szybko, może wiosna przyjdzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby tak mogło się stać, to ja nawet już ręcznie byłaby gotowa uszyć te poduchy... Już bierze mnie taka wścieklizna na widok za oknem !!!!

      Usuń
  25. Takie ptaszki to będą wyglądały radośnie wszędzie, gdzie tylko przysiądą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę... już brakuje mi soczystej zieleni dookoła :)

      Usuń