Zakręcona Kurka zaprasza do rozgoszczenia się każdego :)

sobota, 9 marca 2013

Ptaki czas wypuścić !


Jaka byłaby ze mnie Zakręcona Kurka, gdybym nie miała słabości do ptaków ? :) 
 ( chociaż inne słabości też nadal posiadam, naprzykład do truskawek, rzecz jasna )

Więc, chowam zimowe dekoracje - moje małe saneczki, łyżwy, narty...  i wpuszczam całą parą do domu różne ptaszyska. Bo wiosną tak już jest, że chociaż jeszcze jest szaro-buro i zimno, to ptaszki  wracają hurtowo i sam ich widok poprawia mi humor.  
A skoro tak to na mnie działa, to niech napełnią cały mój dom i cieszą oko :)
 Jak powiedziałam, tak i zrobiłam...









Niezła inwazja ptaszorów się zrobiła :)

Pozdrawiam was i dzięki za odwiedziny :)


73 komentarze:

  1. U Ciebie już wiosna ;) pięknie i wesoło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zacznę od domu, to może i na dworze zrobi się weselej i kolorowo... :)

      Usuń
  2. ponoć jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale z pewnością czyni ją całe stado kolorowych ptaszków :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. kilka z nich chętnie przygarnę jak Ci się znudzą:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolekcja jak na prawdziwą kurkę przystało :))

    OdpowiedzUsuń
  5. ho ho ale inwazja ptaszorków :)

    OdpowiedzUsuń
  6. fajne te ptaszyska:)pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Taki nalot, to faktycznie może wiosnę poczynić! A może ja jakieś wiosenne pieski poczynię ... coby ta wiosna wreszcie przyszła:D Pozdrawiam Gocha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiosenny piesek - to wyzwanie!
      Jak go wymyślisz, to koniecznie pokaż :)

      Usuń
  8. najfajniejszy zielony pojemniczek z ptaszkiem na dekielku i ta poducha z kurka...
    milego wieczoru
    ania

    OdpowiedzUsuń
  9. bosche uwielbiam cie i twoje ptaszki ;P

    OdpowiedzUsuń
  10. I teraz tylko fru fru :D
    Ślicznie wygląda poducha z "firmowym" logo. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Niezły kurniczek wyhodowałaś ;)...weselej na duszyczce się zrobiło.

    OdpowiedzUsuń
  12. mnóstwo ptaszorków wszelakiej maści!
    super!!!
    w i o s n a prawdziwa u Ciebie już!! :)
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba jakoś się ratować przed tą zimą, która ciągle powraca, jak bumerang... :)
      Pozdrawiam wiosennie :)

      Usuń
  13. jestem pod ogromnym wrażeniem ich liczebności;)) i super, w końcu wiosna za pasem;) a skoro nie za oknem to choć w mieszkaniu niech juz zagości;))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak zaczęłam robić zdjęcia, to sama byłam zaskoczone ich liczebności... Kiedy to ja zdążyłam uzbierać...
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  14. widze cały zlot przeróżnych gatunków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najpierw były kurki... a potem jakoś niepostrzeżenie doszła reszta... :)

      Usuń
  15. ta kura na poduszce wymiata :D

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. No to teraz wiosna nie ma wyjścia - musi przyjść natychmiast:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daje jej jeszcze kilka dni i ma przyjść bez gadania!

      Usuń
  17. O matko jakie stado, super, niech lecą i szukają wiosny a Ciebie kurko zapraszam do mnie na blog i do grona moich obserwatorów Gosia z homefocus.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. pięknie :) Ja również uwielbiam ptaszorki :) Ale Ty kochana to masz niezłe stadko ... Pięknie, wiosennie ozdabiają dom :)
    buziak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki nim mam kolorowo :)
      Pozdrawiam cieplusieńko :)

      Usuń
  19. Kurnik, prawdziwy kurnik, ale jak może być inaczej u zakręconej kurki.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ha ha ha , faktycznie ptaszyska wszędzie. ha ha ha , ale u mnie nie inaczej i do tego ciągle ich przybywa , ha ha ha , pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. kurki opanowały chatkę Twoją widzę ;D ptaszynki wszystkie śliczne kolorowe aż miło popatrzeć tylko niech jeszcze pogoda się zmieni i będzie pięknie ;D Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mimo śniegu i tak wiadomo, że to ostatnie podrygi zimy... Wiosna idzie... małymi kroczkami, ale idzie... :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  22. z taką ferajną nawet ostatnie podrygi zimy nie straszne:))

    OdpowiedzUsuń
  23. No niezły zbiór, a zapewwne jeszcze coś przybędzie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Hermosa colección!
    Dulces pajaritos y gallinas!
    Beso

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sí. La casa hizo en agosto con las aves muy divertido :)
      Beso :)

      Usuń
  25. No z Taką hodowlą to nie straszna Ci ta uparta zima:)
    Kolekcja do pozazdroszczenia!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) A ja zimą się nie przejmuję, bo w domu mam już wiosnę :)

      Usuń
  26. Witam ile u ciebie tego ptactwa zagościło jak ty to wykarmisz :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Śliczne macie te "gadżety" wielkanocne :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem z tych dziwolągów , co świąt nie obchodzą, ale na każdą porę roku w domku robię małą dekoracyjną rewolucję :)

      Usuń
  28. Piękna kolekcja uroczych ptaszków! I kurki i gile... Super! Mnie najbardziej podobają się te białe, porcelanowe, jak zwykle :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Porcelanowe oczywiście są piękne... dorwałam je w dobrej cenie i żałuję, że tylko pięć. Ale kolorowe dodatki po tej zimie są dla mnie koniecznością ( i bardziej pasują do mojego nastroju na wiosnę, bo już takie wzmożone ADHD mi się włączyło, że aż mnie nosi ).
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  29. Prześliczne, jeden ładniejszy od drugiego:) pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  30. Super ptaszorne aranżacje ...ile ich masz , ta drewniana kaczucha jest miodzio :)) no i jak zwykle podziwiam piękno półek i parapetów i kwiatów . Ach ...uczta dla oka ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje, kobietko, za miłe słowa :) A drewniana kaczuchę kupiłam w Blach Red White i jak tam jestem czasami, to korci mnie, żeby dokupić jej koleżankę lub kolegę (są w różnych pozach i gdyby nie cena, brałabym wszystkie) :)
      Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  31. Jakie fajne ptasie towarzystwo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo wygodne towarzystwo - widać, ale nie słychać :)

      Usuń
  32. Biale kaczorki z czerwonymi dziubkami slodziachne :-) To chyba solniczka z pieprzniczka.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ale u mnie robią tylko za dekoracje ( nie mam sumienia nimi potrząsać... hi hi... ).

      Usuń
  33. O ja cie! Jaki niesamowity domek pełen ptactwa! Pozazdroscic takiego cudownego inwentarza:D

    OdpowiedzUsuń
  34. Śliczne ptaszki:)))co jeden to ładniejszy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I dlatego je kupowałam... nie mogłam się oprzeć... :)
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  35. Zapraszam do mnie, mam dla Ciebie wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń