To, że uwielbiam literki - już wiecie.
Dziś napadła mnie, albo nawet dopadła mnie chęć zrobienia jednej, a dokładniej, to po jednej dla każdej ( córeczki oczywiście ). Literki są związane z ich imionami, jak pewnie domyślacie się. Więc szperałam w resztkach zapasów deseczek ( starych i popękanych, bo takie lubię najbardziej ) i znalazłam idealną. Pisze o jednej, bo była jedna, ale na szczęście małżonek nabył ostatnio nową piłę ręczną ( ostra, jak nie wiem co ) i zawzięta kobieta z nią w ręce, zrobiła z jednej deski dwie!
Potem trochę zabawy z papierem ściernym, białą farbą i znowu papierem ściernym, i rozrysowywaniem na papierze milimetrowym, a potem przenoszeniem tego na serwetki ( nie mogłam zdecydować się na cztery, bo mam tego stosy ), klejeniem, lakierowaniem...
I zeszło kilka godzin...
a niby tylko dwie litery :)
Pozdrawiam was zimowo, literkowo i kolorowo :))))) |
Fantastyczne kobieto piłą władająca.
OdpowiedzUsuńAle to zabrzmiało... :))))
UsuńI piłą i pędzlem władasz....no no.
OdpowiedzUsuńkobieta z ADHD :)
UsuńPiękne te literki!!!
OdpowiedzUsuńświetnie dobrane serwetki:)
Dzięki, było tyle do wyboru... Ale groszki - górą!
Usuńbardzo piękne i takie wiosenne...
OdpowiedzUsuńŚnieżna zima jest piękna, ale wiosenne kolorki już za mną chodzą...
UsuńKurko, wyszly Ci moje inicjaly... ;o)
OdpowiedzUsuńania k.
Ale numer!
UsuńRzeczywiście, do tego potrzeba ogromu cierpliwości, albo... tylko przyjemności z wykonywanej pracy
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dwa w jednym... :)
UsuńChociaż ja mam ogromne braki cierpliwości, naprawdę OGROMNE! Ale przy takich pracach to ćwiczę ją... ile się da :)
Wow ..literki w patchworkowym wydaniu ,są cudne, cudaśne i w ogóle i jeszcze ile to pracy ...a Ty tak sama z ta piłą - bo mnie mąż do piły zabrania się nawet zbliżać :))więc odważna i bardzo przekonująca kobietka jesteś :-)
OdpowiedzUsuńJa jestem taką wariatką, że najlepiej to wszystko sama, bo ja lepiej wiem co chcę i jak to ma być... I potem wiele rzeczy przez to muszę robić sama ( na własne życzenie, więc nie można pomarudzić i postękać ).
UsuńA pracy przy tym trochę było, ale co to w porównaniu z twoimi patchworkami i twoim szyciem...
świetne :))))
OdpowiedzUsuńdobry pomysł miałaś
pozdrawiam
Fajnie, że tak mnie naszło... :)
Usuńmasz niesamowite pomysly!!! swietnie to wyglada...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
niby nic nowego :)
UsuńWarto było bo efekt śliczny:)
OdpowiedzUsuńDzięki ogromne :)
UsuńŚwietne są, no naprawdę bomba!!! Masz pomysły...z każdej serwetki coś...patrzę jeszcze raz i...zachwyt nie maleje:)))
OdpowiedzUsuńciesze się, że tobie się podoba i aż tak... :) to miłe :))))) bardzo :))))
UsuńCóreczki zadowolone? :-) Pewnie tak, zresztą, sama wiesz, ze potrafisz radość dużą sprawić :-*
OdpowiedzUsuńCóreczki zadowolone :) udała się niespodzianka ( bo jedna leżała w łóżku, a druga w szkole i nic nie wiedziały o moim nagłym pomyśle :)
UsuńPozdrawiam cieplutko.
SA PIĘKNE ;)
OdpowiedzUsuńgroszki zawsze się sprawdzają :)
Usuńnaprawdę ślicznie wyszły te literki, fajny pomysł i wykonanie
OdpowiedzUsuńaż mnie bierze na robienie innych, tak jestem zadowolona z tych, ale... gdzie ten czas?
Usuńrewelacyjne!!!!!!♥♥♥
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńwyszły cudnie :)
OdpowiedzUsuńto dobrze, bo starałam się, jak mogłam... :)
UsuńPiękne, Twój wysiłek się opłacił ;)
OdpowiedzUsuńi opanowanie braku cierpliwości :)
UsuńAle bomba!!! kolory fantastyczne i pomysł :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam takie kolory, zawsze poprawiają mi humor :)
UsuńFantastyczne, kolorystyka super:)
OdpowiedzUsuńDzięki ogromniaste :)
UsuńRewelacja Kochana!!! REwelacja !!!
OdpowiedzUsuńtaki komplement... no, no... już latam z radości :))))
Usuńładnie wyszlo
OdpowiedzUsuńtak po mojemu :)
Usuńtak koloru nam teraz potrzeba :)
OdpowiedzUsuńOj tak! Zbyt długo jest biało... Już tęsknie za pierwszymi pąkami na drzewach, za soczystą zielenią, za niebem naprawdę niebieskim...
UsuńJuż nie długo :)
świetny pomysł, jaki byłby fajny cały alfabet dla dziecka do nauki :)) ale chyba więcej tych literek by musiało być;)
OdpowiedzUsuńChyba jednak więcej... Ile to z tym roboty... Ale pomysł ekstra! Szkoda, że moje dzieci już nie są na etapie uczenia się liter, bo może dla nich poszalałabym i zrobiła alfabet... :)
UsuńTak się właśnie zastanawiałam, czy ten efekt powycierania uzyskałaś papierem czy może jeszcze na mokrej farbie działałaś, ścierając ją ściereczką.
OdpowiedzUsuńFajny efekt- serio :D
Przecierałam dookoła deseczkę papierem ściernym, a dookoła liter - zdrapywałam nożyczkami ( wszystko po wyschnięciu farby ).
UsuńFajny akcencik w pokoju.
OdpowiedzUsuńOj wiem ileż to pracy, i jak przy niej czas szybko leci. pozdrawiam, ślicznie wyszło :) A podobno 8 marca ma być już 15 stopni, plus 15 !!!!!!!!!
Ale byłoby ekstra! Jak nie będzie 15 na plusie, to wpadam do ciebie z reklamacją :)
UsuńWspaniałe literki i widać,że bardzo pracochłonne,ale efekt wart tego czasu:)
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu :)
UsuńŚliczne i kolorowe literki ;)
OdpowiedzUsuńPrzy kolorach łatwiej się czeka na wiosnę :)
UsuńJak zawsze rewelacyjne pomysły u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki, dzięki :)))))
UsuńAbsolutnie świetne. Warto było kroić i kreślić, by w efekcie mieć coś zupełnie oryginalnego. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMiło, że uważasz to za rzecz oryginalną, bo wszędzie jest tyle literek... i czasem mam wrażenie, że wszędzie to samo, więc walczę jak mogę, trochę sama ze sobą, żeby nie powtarzać czegoś tam i nie klonować innych, a wyrazić to, co siedzi tylko w mojej głowie... Ale rozpisałam się... :)
UsuńPozdrawiam :)
Fantastyczny pomysł i wykonanie :)
OdpowiedzUsuńświetny efekt końcowy:) od razu mi się z wiosną kojarzą, ale ja jej pragnę i słońca!:)
OdpowiedzUsuńJa też... tęsknie za soczystą zielenią...
UsuńWiosennie! Niesamowicie wyglądają, wykonanie bezbłędne.
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w candy i pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuje za miłe słowa i ciesze się na twoje fajne candy :)
UsuńMnie tez się bardzo podoba!
OdpowiedzUsuńto miło :)
UsuńDwie literki,kilka godzin, a jaki efekt, wyszło ekstra, pozdrawiam, Marta
OdpowiedzUsuńefekt też mi pasi :)
UsuńSuper, że mnie natchnęłaś. Moja córcia też bardzo chce literki, to teraz będę mogła jej zrobić. Deseczek mam od groma. Twoje są piękne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO...! To czekam z niecierpliwością i babską ciekawością na twoje literki. Koniecznie pokaż na blogu :) Pozdrawiam serdecznie.
Usuńprzepięknie dobrałaś kolory, naprawdę.
OdpowiedzUsuńdodaję blog do obserwowanych, bo warto.
Sama bym z chęcią zrobiła takie literki, ale brak deseczek, papierów i ogolnie wszystkiego. Pozostaje mi podziwianie Twoich :)
cuda
http://moje-zabawki.blogspot.com
Szkoda, że nie masz deseczek, bo to fajna zabawa... A papierów nie używam, tylko serwetki, to można z łatwością nabyć ... :) Ale jak jednak ciebie najdzie na robienie takiego czegoś, to daj znać, podeślę kilka deseczek pocztą ( to nie jest problem, naprawdę ).
UsuńDzięki ogromne za odwiedziny i za to, że zostajesz... miło mi bardzo, bardzo :)
Pozdrawiam.
ależ uroku nadają te literki! cudowne są! :)
OdpowiedzUsuńdzięki, dzięki, dzięki !
Usuńliterki rewelacja pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńfajnie, że podobają się nie tylko mi i moim dziewczynom... :)
UsuńFajny pomysł i wykonanie :) literki wyszły świetnie :)
OdpowiedzUsuńCiesze się, że udało się mój pomysł zrealizować. Bo nie raz mam coś w głowie i siedzi i siedzi... bo nie mam kiedy za to się zabrać. Ale z literkami udało się!
UsuńDeska, pomysł, zawzięta kobieta ;) i świetny efekt!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na Candy :)
Dziękuję. "Zawzięta kobieta" - to mi się podoba :)
UsuńFajne , fajne !!!
OdpowiedzUsuńdzięki, dzięki !!!
Usuńsliczne
OdpowiedzUsuńmiło mi :)
UsuńLiterki wyszły przepieknie. jest w nich tyle radści i energii, że nawet przez internet potrafia poprawic humor :)
OdpowiedzUsuńnadrobiłam zaległości własnie na Twoim blogu i stwierdam, że jesteś mistrzynia przeróbek. Te puszki po odzywce wyszły rewelacyjnie. Sa naprawdę świetne!!! masz takie pozytywne adhd łapek:)
Bardzo miłe słowa... Takie komentarze mnie uskrzydlają... Dzięki, że znalazłaś czas na poszperanie w starszych postach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo serdecznie :)
You have wonderful idea and really pretty napkins!:))
OdpowiedzUsuńOLÁ!!EU ADORAR SEU PROJETO,PARABÉNS.BOA SEMANA.VALÉRIA.(BRASIL).
OdpowiedzUsuńEstou muito satisfeito. Obrigado :)
Usuń