Ponieważ od trzech lat mieszkam, gdzie mieszkam, to pobyt na starociach jest dla mnie luksusem. Ale jak to mówią - "dla chcącego nic trudnego", znalazłam 20 km ode mnie halę z rzeczami tego typu. Wybór tam oczywiście "jako-tako" , ale "lepiej wróbel w garści niż gołąb na dachy" , ( ale mi dzisiaj przypominają się mądrości ludowe... ).
Ale po setnej rundce dookoła wszystkich rzeczy byłam gotowa nic nie kupić, bo jakoś w niczym się nie zakochałam... to mojej koleżance, która akurat była u mnie, wpadła w oko półeczka....
Jak ja ją nie widziałam ?
Ślepota!
I właśnie do tego się ma koleżankę.... jaka przydatna !!!!!
Więc stwierdziłyśmy, że półka akurat dla mnie, bo i pasuje do domu i umiem ją odnowić.... i mam !
tak wygląda po mojej ingerencji... na razie zastanawiam się gdzie ją powiesić, więc do zdjęcia postawiłam na krzesłach... |
na krawędziach "poobdzierałam"... |
bo przecież, to stara półeczka... |
tak wyglądała na początku.... miałam co szlifować... i bałam się że ta ciemna okrągła plama będzie prześwitywać przez białą farbę... ale jest ok. |
a to moja pierwsza półeczka, którą pokazywałam już dawno temu, ona wisi w kuchni... prawda, że są podobne ? Pozdrawiam was serdecznie :) Miłego dnia. |
Śliczna i fajny stworzy komplecik z tą pierwszą:)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
i przez to mnie kusi, żeby powiesić jedną pod drugą...
Usuńpięknie wyszła. ale fajnie,że takie podobne
OdpowiedzUsuńtaki nie zamierzony komplecik :)
Usuńcudowna!!! koleżanka! i półka też:))
OdpowiedzUsuńkoleżanka, w przeciągu naszej osiemnastoletniej znajomości, przydała mi się już ze sto razy... taka fajna!
UsuńPodobne i bardzo ładne:)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńTy to potrafisz ;D baaardzo łanie odnowiona ;)
OdpowiedzUsuńciesze się, że tobie się podoba :)
UsuńŁe no, półeczka idealna do kompletu z tą, którą już miałaś! Super ją odnowiłaś!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
ciesze się, że ją mam... bardzo lubię rzeczy w tym stylu... są takie sielskie...
UsuńPozdrawiam :)
Cudo!!! Bardzo ładnie ja odnowiłaś.
OdpowiedzUsuńA pierdułki na niej cudne!!!!!!
Świeczniki, pudełeczka i to zielone szkiełko z kurką, a o tuciusich dzbanuszkach nie wspomnę....
U mnie też o udanych zakupach było ostatnio:)
Pozdrawiam.
Ja z takich drobiazgów ciesze się, jak dziecko :) Kupuję zawsze w tych samych kolorkach, czyli biel, zieleń, czerwień i potem wszystko do wszystkiego pasuję... Takie małe radości... babskie radości :)
UsuńCudna, wspaniale odnowiona!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
miło jest odnawiać rzeczy... odkrywasz inne "oblicze" przedmiotu i swoje też... zdziwienie, że "ja to potrafię?"
Usuńcudne te Twoje półeczki!!!buziaki:*
OdpowiedzUsuńKiedyś marzyłam o jednej, a teraz mam dwie! Nieźle!
UsuńPrzydałaby mi się taka półeczka... pięknie ją odnowiłaś :)))
OdpowiedzUsuńJak trafie taką na starociach, to dam tobie znać, bo ja chyba trzeciej już nie będę chciała... chociaż...
Usuńśliczna ;O Wyglądają .superasnie ------buziol
OdpowiedzUsuńsłowo - "superaśnie" jest superaśnym komplementem :)
UsuńCudna. Pięknie musisz mieć w domu. :)
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowa :) Ja kocham piękne rzeczy :) Szukam niedrogich, ale pasujących do siebie i jakoś tak w tym domu wszystko układa się w jedna całą...
UsuńPozdrawiam :)
Uwielbiam takie klimaty! Cudne!
OdpowiedzUsuńZapraszam na candy u mnie - http://kreatywnie.folog.pl
Ja myślę, że takie klimaty są ponadczasowe...
UsuńDzięki, że wpadłaś do mnie, na pewno do ciebie zajrzę...
Półeczka po przemianie nie do poznania ;) super
OdpowiedzUsuńFaktycznie, wersja "przed" była delikatnie mówiąc - byle jaka...
UsuńBiel robi swoje!
Póleczka rewelacyjnie odnowiona :)
OdpowiedzUsuńTeż właśnie mi się taka marzy ... jestem obecnie na etapie poszukiwania takiej :)
Mam nadzieję, że znajdziesz, bo fajna to rzecz bardzo, bardzo...
UsuńPolka wyglada swietnie!!
OdpowiedzUsuńDzieki za odwiedzny i zapraszam na Candy koziolekhobby.blogspot.com
Moje oko cieszy ta półeczka i ciesze się, że nie tylko moje :)
UsuńSuper! Bardzo lubię taki szwedzki, bielony styl :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie ci to wyszło.
Pozdrawiam!!
http://fpomyslow.blogspot.com/
Fajnie, że mnie odwiedziłaś :) i fajnie, że półeczka się podoba :) Ja też uwielbiam taki styl...
UsuńAle śliczna. Mi od dawna się taka marzy na słoiczki z przyprawami.
OdpowiedzUsuńmarzenia się spełniają :) na 100 %
UsuńCudna ta półka, zazdroszczę jej :( i te szklaneczki w truskawki i białe kropki! Poprostu prześlicznie!
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam truskawki i groszki... no nie mogę przejść obojętnie...
Usuńmiło, że tobie też podobają się :)
Pozdrawiam .
Świetny efekt odnawiania! Dzięki za odwiedziny i zachęcam do obserwowania mojego bloga :) Pozdrawiam, Ola
OdpowiedzUsuńdreamyalex.blogspot.com
Dzięki, że wpadłaś. Pozdrawiam :)
UsuńDobrze, że masz taką koleżankę, inna mogłaby trzymać i nie puścić :) Pomalowana na biało dużo zyskała!
OdpowiedzUsuńMożna by ją chwalić i chwalić... Jak jest w sklepie i widzi coś, co by mi się spodobało czy przydało, to w ślepo kupuje. Dużo rzeczy mamy podwójnie... to śmieszne, jak jestem u niej i widzę te same rzeczy co ja mam, a ona takie widzi u mnie... czujemy się zawsze jak w domu... takie jesteśmy wariatki :)
Usuńświetnie wyszło:) od razu lepiej:)
OdpowiedzUsuńaż mi się taka zamarzyła:)
Dzięki :) Ja kiedyś myślałam, że drewno, to rzecz święta, ma być w naturze i koniec! Ale polubiłam też drewno pobielone i fanie ono łączy się z naturalnym, bo mam w domu i takie i takie i jest ok.
UsuńPozdrawiam :)
Półka wyszła Ci świetnie. Też mam taką i lubię zmieniać na niej dekoracje. Półki są na praktyczne sprawy, wieszaki na durnostrojki ;-)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, gdzie zakupiłaś malutki pojemniczek zielonkawy z wiekiem z ptaszkiem? ja mam taki sam, ale filetowy. Kupiłam na pchlim we... Francji ;-)))
A ja w zeszłym roku kupiłam w "Home and you" . To ciekawe, że masz też taki, ale z bardzo daleka :) Pozdrawiam.
UsuńGreat job:)))
OdpowiedzUsuńХвала, ово полицу након што је прерада заиста га волим :)
UsuńPodoba mi się u Ciebie... :) Będę tu często zaglądać.. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBędzie mi miło ciebie gościć :)
UsuńAle śliczna półeczka, mam w domu podobną i nie mogę sie za nią zbrac ale jak tak napatrze sie na Twoją to chyba cos z moja zrobię :)
OdpowiedzUsuńRób koniecznie, bo będzie przepiękna na 100 % :) Tak naprawdę to więcej czasu zajmuje zabieranie się za to, niż samo malowanie i przecieranie... a potem jak cieszy efekt... :)
UsuńPozdrawiam cieplutko i dzięki, że zabrnęłaś do dalszych postów :)
Ale śliczności, marzę o takiej do mojej kuchni i jeszcze o małej komórce z szufladami, ale takiej to już nigdzie nie mogę znaleźć, nawet nowej.
OdpowiedzUsuńZnajdziesz... Takiego typu półki i komódki przywożą z Niemiec. Poszukaj jakiegoś targu staroci, ale porządnego i tam będzie na bank.
OdpowiedzUsuń