Chodziły za mną te czajniczki gdzieś tydzień albo i dłużej. Ale przez te nasze remonty i odnawianie mebli to nie miałam czasu na moje ukochane decoupage. Udało mi się w przerwie między "wielkimi" rzeczami zrobić coś "małego". Mam nadzieje, że wam też się spodoba, bo mi nawet bardzo, bardzo... (nie chwale się, bo zasługa moja nie wielka, po prostu wykorzystałam ładny motyw i tyle).
|
Drewno zrobiłam "przydymione", bo taka czysta biel trochę gryzłaby się z kolorem czajniczków i byłaby zbyt agresywna... |
|
po bokach też coś jest... |
|
taki oto imbryk...
Pozdrawiam wszystkich zaglądających i dziękuję, że nie zapominacie o mnie :) |
Cudne! Bardzo mi się podoba to przydymione drewno :-)
OdpowiedzUsuńCacy, do mojej kuchni by pasowalo. Pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńno masz niesamowite pomysły:))
OdpowiedzUsuńBellísima caja!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ;) bardzo naturalnie wyszło ;)
OdpowiedzUsuńładna, bardzo stonowana!
OdpowiedzUsuńŚliczne są te czajniczki, wszystko takie pastelowe...! :)
OdpowiedzUsuńcudenko...az zagryzam zeby z zazdrosci...ze ja nie mam takich talentow...
OdpowiedzUsuńprześliczna;) delikatna taka. i te serduszkowe uchwyty:)
OdpowiedzUsuńCudna skrzyneczka, motyw uroczy, całość delikatna, bardzo w moim guście;)
OdpowiedzUsuńJa lubię takie...nie przekombinowane rzeczy, więc skrzynka trafiła do mego serca :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Takie motywy szybko się nie nudzą i wszędzie pasują... i ja tez takie lubię... :)
Usuńpiękna. taka prosta i elegancka
OdpowiedzUsuńlubię taki efekt... jak robię, to myślę sobie, oby nie przedobrzyć :)
UsuńΟΜΟΡΦΟ ΜΠΛΟΓΚ,ΧΑΡΟΥΜΕΝΕΣ ΔΗΜΙΟΥΡΓΙΕΣ!
OdpowiedzUsuńΑΠΟ ΤΗΝ ΕΛΛΑΔΑ ΜΕ ΑΓΑΠΗ
Σας ευχαριστώ πολύ :)
Usuń